Nie od dziś wiadomo, że wspomaganie procesu nauczania języka angielskiego ilustracjami i zdjęciami jest bardzo skuteczną metodą. Co ciekawe, obraz jako pomoc dydaktyczna wykorzystywany jest w bardzo szerokim zakresie, szczególnie w nauczaniu dzieci, ale tkwiący w nim potencjał odgrywa nie mniejsze znaczenie w nauczaniu osób dorosłych.
Autor: Weronika Sokołowska
Trener języka angielskiego. Autorka książki Zacznij mówić po angielsku i bloga o nauce języków obcych weronikasokolowska.pl. Właścicielka szkoły językowej Inspiro Language Academy w Krakowie.
Pytanie o to, czy prace domowe są w ogóle konieczne, zostało w marcu 2017roku podniesione przez Rzecznika Praw Dziecka, Marka Michalaka. Rzecznik zwrócił się w tej sprawie do MEN, pisząc, że nadmiar prac domowych uniemożliwia dzieciom aktywne uczestniczenie w życiu rodzinnym i tym samym zakłóca relacje z rodzicami. To dało początek społecznej debacie między nauczycielami a rodzicami, którzy spierają się o zasadność zadawania prac domowych dzieciom. Ta kwestia nie dotyczy wyłącznie podopiecznych.
Wraz z powstającymi na polskim rynku zagranicznymi korporacjami i wzrastającymi potrzebami współpracy międzynarodowej w świecie biznesu, coraz więcej osób decyduje się na kursy językowe w modelu Business English. Wbrew pozorom takie zajęcia nie różnią się od tych o tematyce ogólnej z wyłącznie używanym słownictwem. Kursanci Business English mają wyjątkowe potrzeby językowe, na które należy zwrócić uwagę, projektując programy nauczania i planując lekcje.
Rolą anglisty jest nie tylko nauczanie języka obcego, ale także pokazywanie uczniom, w jaki sposób usprawniać proces uczenia się języka. Doskonałym narzędziem do tego są mnemotechniki, czyli techniki pamięciowe, które ułatwiają zapamiętywanie, gromadzenie i przywoływanie w pamięci zdobytych informacji. Poza uświadamianiem uczniów o istnieniu technik zapamiętywania i zachęcaniem do ich używania warto wykorzystywać je podczas zajęć, gdyż są doskonałym sposobem przedstawiania, systematyzowania i powtarzania omówionego materiału językowego.
Nie da się ukryć, że większość osób uczących się języka angielskiego ma pewne problemy z gramatyką. Najczęściej mówiąc o gramatyce, myślimy o niewiele znaczących dla przeciętnego ucznia nazwach konstrukcji i regułkach, których należy nauczyć się na pamięć i, niestety, najczęściej bardzo szybko się je zapomina. To recepta na nieefektywne nauczanie gramatyki.
W czym tkwi problem? Dlaczego mówienie po angielsku przychodzi niektórym uczniom z tak wielkim trudem? Jak sprawić, żeby wreszcie mogli się przełamać? Co mogę zrobić, żeby pomóc im odblokować się? Te pytania towarzyszą nauczycielom języka angielskiego na co dzień.