0
463
Nie mam czasu na angielski, nie znam dobrej techniki, angielski jest za trudny.
Nie mam pamięci do nauki,
nie będę potrzebować wszystkiego, czego się uczę…
To tylko kilka popularnych wymówek dotyczących nauki angielskiego i każdego innego języka. Co możemy z tym zrobić? Jak pomóc uczniom, aby zmienili zdanie? Nie jest to szybki proces, ale warto spróbować. Wspólnie. A jak? Oto kilka propozycji.
Ćwiczenie
Zacznijmy od pokazania uczniom listy poniższych początków zdań. Ich zadaniem jest dokończenie zdań w ten sposób, aby wyrażało to, co myślą w temacie danej wymówki językowej. Dzięki temu będziemy mogli poznać sposób myślenia uczniów. Następnie analizujemy wszystkie odpowiedzi i układamy z uczniami listę wyjaśnień dotyczącą wymówek językowych.
Próbowałem i nie wyszło……….....................................………………………......……...
Nie mam talentu i………………….…….....................................................................…..
/angielski/ Nie przyda mi się…………............................…………………......………...
Zacznę później, bo…………………………….......................................................………...
Nauka jest za trudna, ponieważ……………………………............................………...
Nie wiem, jak uczyć się samemu w domu i………………………….....…………...
POLECAMY
Ćwiczenie
Zacznijmy od ćwiczenia. Zapytajmy uczniów o to, jakie ich zdaniem są najczęściej używane wymówki przed nauką języka angielskiego. Stwórzmy wspólnie z uczniami całą długą listę różnych wymówek językowych. Niech wymyślą i ułożą tyle wymówek, ile tylko przyjdzie im do głowy. Uczniowie mogą pracować w parach lub w grupach. Najważniejsze jest to, żeby lista wymówek była naprawdę długa i mogą się na niej znajdować różnego rodzaju wymówki dotyczące nauki. Możemy także rozszerzyć to ćwiczenie i zaproponować uczniom, aby opisali i uzupełni listę o wymówki, które mogą być związane z nauką czegokolwiek. Może być to hobby. Może być to jakaś nowa czynność lub cokolwiek innego.
W internecie znajdziemy wiele różnych materiałów z listą różnych wymówek dotyczących nauki języka obcego. Nie ma znaczenia, czy jest to język angielski czy jakikolwiek inny. Wymówki są bardzo podobne i wiele z nich się powtarza.
Oto lista kilku z nich.
- Nie mam czasu na angielski
Uczniowie nie muszą mieć nie wiadomo jakiej ilości czasu na naukę języka angielskiego. Wystarczy, że będą mieli chociaż 5 lub 10 minut dziennie. Oczywiście nie będzie to wystarczające, jeśli mówimy o osiągnięciu dużych efektów językowych, ale jeżeli chodzi o to, żeby po prostu zacząć, to jest to bardzo dobra opcja. Jeśli naszym uczniom nauka kojarzy się z dużą ilością czasu poświęconego na „siedzenie” w książkach, to powinniśmy z nimi o tym porozmawiać i przekonać ich do tego, że chociaż 5 lub 10 minut dziennie będzie bardzo dobre. Jest to czas na angielski liczony oprócz wykonywania zadań domowych i przygotowania się do sprawdzianów lub kartkówek. Oczywiście 5 lub 10 minut dziennie do przygotowania się do sprawdzianu może nie być wystarczające.
- Nie mam funduszy na naukę
Kolejną wymówką może być to, że uczniowie mogą myśleć, że nie stać ich na naukę języka angielskiego. Musimy wtedy z nimi porozmawiać o tym, co mają na myśli. Czy nie stać ich na wykupienie dodatkowych materiałów do nauki, czy chodzi o jakiś kurs językowy, czy chodzi o jakieś korepetycje lub cokolwiek innego. Jeśli prowadzimy angielski w szkole i mamy dobry plan dla uczniów, to w teorii nie powinno wystąpić zjawisko dodatkowych kursów z języka angielskiego. Możemy za to przedstawić uczniom plan różnych drobnych czynności językowych, które będą mogli robić, gdy będą mieli czas na angielski. Nie będą musieli wydawać dodatkowych funduszy na kursy językowe lub kupienie jakichś materiałów. To nic, że do nauki języka angielskiego trzeba mieć bardzo dużo różnych materiałów. Najlepiej skupić się na tym, co jest już w zasobach uczniów. Skoro nie są to uczniowie edukacji wczesnoszkolnej, to zapewne mają dużo różnych materiałów, podręczników, ćwiczeń lub kart pracy. Sztuką jest jednak to, jak wybrać z tych różnych pomocy niektóre i wykorzystać je w taki sposób, aby było to efektywne, celowe, pomocne dla uczniów. Co więcej, powinniśmy powiedzieć uczniom, żeby wykorzystali te materiały, które mają, zanim będą chcieli kupić cokolwiek nowego.
- Nie wiem, jak się uczyć
Kolejna wymówka dotyczy technik uczenia się. Byłoby cudownie, gdyby w szkole był taki przedmiot, na którym uczniowie uczyliby się o technikach i metodach szybkiej nauki. Wtedy mogliby taką wiedzę wykorzystać do nauki różnych przedmiotów i byłoby to z obopólną korzyścią. Uczniowie uczyliby się szybciej, wiedza zostawałaby w głowie na dłużej, a nauczyciele tworzyliby bardzo ciekawe zajęcia, które stworzyłyby bardzo dobre warunki do nauki. Zapewne są nauczyciele, którzy korzystają z takich technik i metod, ale nie jest to jednak obecne na każdych zajęciach i w każdej szkole. Możemy tutaj zorganizować cykl kilku lekcji, podczas których pokażemy uczniom, jakie są sposoby na szybszą naukę języka angielskiego. Będziemy mogli wykorzystać tutaj takie elementy, jak mnemotechniki, sposoby na dopasowane do wieku i możliwości uczniów, sposoby na hakowanie gramatyki i nie tylko. Najlepiej, gdybyśmy zaczęli od przedstawienia uczniom kilku sprawdzonych technik, które mogłyby być użyte na lekcjach języka angielskiego oraz w domu przez uczniów. Dzięki temu uczniowie odczuliby na własnej skórze, w jaki sposób mogą uczyć szybciej i efektywniej.
- Język jest za trudny!
Kolejna wymówka o tym, że angielski jest za trudny powoduje, że wielu uczniów może się poddać lub zaciąć w toku nauki języka angielskiego. Jeśli uczniowie chcą od razu mówić płynnie na wiele różnych tematów w języku angielskim, to takie podejście nie będzie wspierało w nauce. Wtedy będzie im się wydawało, że angielski jest faktycznie za trudny i nie ma możliwości, aby się go nauczyć. Powinniśmy tutaj pomóc uczniom, wykorzystując elementy Kaizen, czyli metody małych kroków. Mówię o tym w pierwszym odcinku mojego podcastu „Więcej niż język angielski”. Zapraszam więc do zapoznania się z tym odcinkiem (https://ewaostarek.pl/podcast/wiecej-niz-jezyk-angielski-001). W największym skrócie chodzi o to, aby podzi...
