Omawiając lekcje z lektorami ze szkoły językowej, w której pracuję jako metodyk, często powtarzam im, że nie ma czegoś takiego jak idealna lekcja. Ważne jest, aby złapać równowagę między tym, na co mamy wpływ, a tym, co dzieje się poza nami. W pracy nauczyciela/lektora nie chodzi o to, aby przyjść na zajęcia nieprzygotowanym i poprowadzić je od niechcenia, ani też o to, by ślepo trzymać się scenariusza i po kolei realizować zapisane punkty programu. Bardziej doświadczony lektor może co jakiś czas pozwolić sobie na chwilę niefrasobliwości, bo z niej gładko wybrnie, natomiast lektor „świeżynka” z pewnością bezpiecznie będzie się czuł w schematach, które i tak za chwilę zweryfikuje życie sali lekcyjnej. Szukajmy więc złotego środka.
W swoim życiu zawodowym spotkałam się z różnymi typami scenariuszy czy konspektów lekcji, których zadaniem jest utrzymać lekcję w pewnych ramach metodycznych i pomóc, zwłaszcza młodemu lektorowi, nabrać wprawy na poszczególnych etapach zajęć, które mogą zupełnie inaczej wyglądać dla każdej grupy językowej, którą prowadzimy. Zdarzało mi się pisać ten sam scenariusz dla trzech różnych grup i za każdym razem wyglądał inaczej, bo każda grupa jest inna i na swój sposób wyjątkowa.
Bardzo cieszę się, gdy lektorzy w szkole językowej, w której pracuję, dostają do ręki scenariusz lekcji pokazowej dla rodziców/opiekunów prawnych i dzwonią do mnie ze swoimi poprawkami, bo – na przykład – daną część lekcji chcą zrealizować w innym momencie zajęć albo wiedzą, że jakiś element scenariusza z ich grupą językową akurat nie powiedzie się. Wtedy wiem, że są już na wyższym etapie wtajemniczenia i jeśli są w stanie logicznie i, używając racjonalnych argumentów, przedstawić mi swoje racje, nie ma problemu – zmieniaj scenariusz. Bowiem tak naprawdę o to w tym wszystkim chodzi – scenariusz czy konspekt zajęć to pewna baza, którą dopasowujemy do naszych uczniów, a nigdy odwrotnie.
Współpracuję także z lektorami, którzy dobrze rokują na przyszłość, ale brak im jeszcze tej elastyczności i przede wszystkim doświadczenia, które umożliwiłoby im wewnętrzny sprzeciw wobec schematów, ale pocieszam ich, że to wszystko przyjdzie z czasem. W realizowaniu konspektu/scenariusza nie ma niczego złego, pod warunkiem że dotyczy to początków pracy zawodowej lektora, a nie jest to stały element jego lektorskiego działania.
W niektórych szkołach językowych, zwłaszcza tych pracujących konkretną metodą, lektorzy mają dostęp do bazy, która zawiera konspekty/scenariusze każdych zajęć. Niektórzy metodycy wymagają realizowania ich krok po kroku, inni pozwalają na drobne modyfikacje. W wielu szkołach językowych lektorzy są zobligowani do przygotowywania konspektów/scenariuszy do każdych zajęć, co dla początkującego lektora może być bezpieczne, ale dla tego bardziej doświadczonego, twórczego i który nie ma potrzeby spisywania ich na papierze, może być źródłem frustracji i gniewu. Znam także szkoły, w których „hulaj dusza piekła nie ma”! Lektorzy robią, co chcą, a nikt tego nie weryfikuje i nie poddaje ewaluacji.
Raczkującym lektorom zdecydowanie polecam korzystanie z „gotowców” i w miarę poznawania grupy, modyfikowanie ich. I często podczas obserwacji zajęć widzę, że lektor ma swoje notatki, na które rzuca okiem. Nie wymagam tego, aby lektor dawał mi scenariusz/konspekt zajęć, gdyż przychodząc na zajęcia wiem, co chcę zobaczyć, a w razie jakiś moich niepokojów, po prostu pytam. Odpowiedzialność za jakość zajęć spoczywa na lektorze. Nigdy nie uprzedzam ich, że pojawię się na zajęciach, żeby zderzyć moje oczekiwania z rzeczywistością. Zaledwie kilka razy stanowczo poprosiłam poszczególnych lektorów o bieżące korzystanie z gotowych czy przygotowywanie swoich konspektów/scenariuszy, gdyż sami tego nie zrobili, a lekcja była zdecydowanie zbyt chaotyczna z uwagi na ich brak doświadczenia oraz, czasami niestety ułańską fantazję, która wyrosła na kanwie przekonania – posługuję się językiem obcym, więc bez problemu poprowadzę dobre zajęcia. Tutaj uprzejmie przypomnę wszystkim, że umiejętności lingwistyczne nie wystarczą do przeprowadzenia dobrych zajęć, a ich gwarantem jest między innymi praktyka, która nijak się ma do dyplomu ukończenia studiów filologicznych. Brutalne, ale niestety prawdziwe.
W szkole państwowej, w której pracuję, dyrektor szkoły zawsze uprzedza nauczycieli o tym, iż przyjdzie obejrzeć lekcję. Podaje nawet konkretny termin prosząc o przygotowanie albo konspektu, albo scenariusza na bazie szkolnego dokumentu. Moim zdaniem nie jest to właściwe. Wiem, że niektóre rzeczy i tak wyjdą, jak szydło z worka, ale inne, które jako metodyk chcę zobaczyć, będą skrzętnie ukryte.
Poniżej podaję przykładowe arkusze, przypominając jednocześnie, że nie ma jednego uniwersalnego dokumentu obowiązującego we wszystkich szkołach państwowych, prywatnych czy językowych. Są one raczej efektem pracy osób decyzyjnych z danych placówek i mogą się między sobą w jakimś zakresie różnić. Dokumenty mogą być przygotowane w języku polskim lub w języku nauczanym przez lektora – wiele zależy od tego, kto obserwuje Twoje zajęcia i czy ta osoba posługuje się językiem, którego nauczasz. Ja zamieszczam te w języku polskim, wychodząc z założenia, że te w języku obcym są dołączane do zestawów dla nauczycieli, a co za tym idzie – szeroko dostępne. Natomiast te przeznaczone dla dyrektora szkoły, który w większości przypadków nie posługuje się nauczanym przez Ciebie językiem, wzbudzają zazwyczaj najwięcej emocji.
POLECAMY
Temat lekcji | News in English – strażacy i ich rola w akcji ratunkowej 11 września 2001 roku |
Klasa | VIIa |
Czas trwania lekcji | 45 minut |
Liczba lekcji w tygodniu | 5 godzin lekcyjnych |
Wiek uczniów | 12/13 lat |
Krótka charakterystyka grupy | Grupa dość zróżnicowana pod względem poziomu języka angielskiego oraz umiejętności językowych. W grupie znajduje się jeden uczeń dyslektyczny. Uczniowie są ze sobą zgrani. Większość uczniów nie ma problemów z przestrzeganiem ogólnie pojętych zasad współżycia społecznego, ale w grupie są osoby, które czasami bardzo trudno zdyscyplinować, wynika to głównie z ich niedojrzałości emocjonalnej lub problemów rodzinnych |
Poziom uczniów | A1+ |
Cel ogólny lekcji |
|
Cele szczegółowe lekcji |
|
Metody | Polisensoryczna, komunikacyjna, podająca, praktyczna |
Formy pracy | Indywidualna, grupowa |
Materiały | Nagranie audiowizualne 9/11 Firefighters – Level 3, tablica multimedialna |
Przebieg lekcji
- Warm-up
- uczniowie odpowiadają na pytania nauczyciela: Do you know what happened in the USA on the 11th of September 2001? – „Czy wiecie, co wydarzyło się w USA 11 września 2001 roku?”; Do you know who played a significant role in the rescue operation? – „Czy wiecie, kto odegrał znaczącą rolę w akcji ratunkowej?”.
- Presentation
- uczniowie zapoznają się z tekstem widniejącym pod filmem 9/11 Firefighters – Level 3;
- uczniowie wyjaśniają w języku angielskim znaczenie słów, które są niezrozumiałe dla niektórych członków grupy.
- Practice
- uczniowie oglądają News in Levels – filmik informujący o wpływie ataków terrorystycznych w USA z 11 września 2001 roku na zdrowie strażaków biorących udział w akcji ratunkowej (//www.newsinlevels.com/products/9-11-firefighters-level-3/).
- Production
- uczniowie siedzą w kole, wybrany uczeń podsumowuje obejrzany przed chwilą przez grupę film;
- uczniowie odpowiadają na pytanie nauczyciela: What are the pros and cons of being a fireman? –
- „Jakie są plusy i minusy bycia strażakiem?”;
- uczniowie odpowiadają na pytanie nauczyciela: What do you think about the role that firemen played in the 9/11 rescue operation according to the film? – „Co sądzicie o roli, jaką odegrali strażacy w akcji ratunkowej zgodnie z tym, co usłyszeliście w filmie?”.
- Ewaluacja pracy uczniów
- uczniowie po kolei podają jedno zdanie dotyczące tego, w jaki sposób ataki terrorystyczne w USA wpłynęły na zdrowie strażaków biorących udział w akcji ratunkowej.
- Praca domowa
- uczeń w domu jeszcze raz czyta tekst i ogląda film oraz przygotowuje na kolejne zajęcia wypowiedź ustną w języku angielskim opisującą wpływ ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku na zdrowie strażaków biorących udział w akcji ratunkowej oraz formułuje swoją opinię na temat plusów i minusów pracy strażaków – nie mniej niż piętnaście zdań z wykorzystaniem linking words/linking expressions.
Temat lekcji | Where are you from? – poznaję nazwy krajów |
Klasa | IVa |
Czas trwania lekcji | 45 minut |
Liczba lekcji w tygodniu | 3 godziny lekcyjne |
Wiek uczniów | 10 lat |
Krótka charakterystyka grupy | Grupa dość zróżnicowana pod względem poziomu języka angielskiego oraz umiejętności językowych. W grupie znajduje się jeden uczeń z nadpobudliwością psychoruchową oraz dwoje uczniów z rozmaitymi zaburzeniami i dysfunkcjami. Uczniowie są ze sobą mało zgrani. Niektórzy mają problemy z przestrzeganiem ogólnie pojętych zasad współżycia społecznego, trudno ich zdyscyplinować – zwłaszcza dotyczy to chłopców |
Poziom uczniów | A1 |
Cel ogólny lekcji |
|
Cele szczegółowe lekcji |
|
Metody | Polisensoryczna, komunikacyjna, podająca, praktyczna |
Formy pracy | Indywidualna, grupowa |
Materiały | Flashcards, mapa ścienna, tablica multimedialna, materiały przygotowane przez nauczyciela – zestaw do zabawy ruchowej |
Przebieg lekcji
- Warm-up
- uczniowie patrzą na flashcards z flagami i próbują podać w języku angielskim nazwy ośmiu krajów: Germany, Brazil, England, Poland, Russia, Japan, China, Spain;
- uc...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Horyzonty Anglistyki"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!