Wakacje – tak..., ale nie od języka

Poniżej kilka porad, jakimi możecie podzielić się ze swoimi uczniami bądź kursantami, którzy kończą powoli przygodę z językiem na ten rok.

• Czytaj artykuły w języku angielskim.
• Słuchaj audycji radiowych po angielsku.
• Wyłącz napisy, gdy oglądasz seriale i filmy.
• Korzystaj z kursów online, które prowadzone są po angielsku.
• Gdy jesteś za granicą, kręć się wokół obcokrajowców i rozmawiaj po angielsku.

Co zaproponować uczniom na wakacje i jak pokierować nauką języka podczas wakacji?

1. Standardowa rada:
Podczas wakacji możecie zaglądać na YouTube – zawiera świetne przykłady z prawdziwymi nagraniami native speakerów. Nie trzeba się martwić, że podczas wakacji zgubicie akcent lub słownictwo. 

Jak możesz to powiedzieć: 
Słyszeliście o kanale Fight Mediocrity? Autor tego kanału streszcza najnowsze książki i przerysowuje je w formie graficznej. Jeśli go subskrybujecie, będziecie wiedzieć, kiedy streszcza kolejną książkę. Jeśli więc nie macie czasu lub nie lubicie podczas wakacji czytać, możecie słuchać jego streszczeń i zadecydować, czy warto zakupić i przeczytać taką książkę – oczywiście po angielsku.

2. Kolejna standardowa rada:
Pamiętajcie, codziennie kilka słówek przez wakacje, chociaż trzy słówka dziennie. To już będzie progres. Najważniejsza systematyczność.

Jak możesz to powiedzieć: 
Wiecie co? Zastosujmy regułę trzech. Był sobie taki pan, który uczył się golfa. Jego trener poradził mu, by zapamiętał sekwencję tych ruchów i na pewno jego technika się polepszy: dobra postawa, chwyt, zamach, równowaga, skręt, pozycja nadgarstka, doprowadzenie kija do piłki. Było to sporo do zapamiętania i człowiek się całkiem pogubił. Obaj wpadli więc na pomysł, że będą działać jak piechota morska, która zrozumiała, że żołnierzom jest łatwiej wykonywać polecenia, jeśli są wydawane w grupach po trzy. Pewnego dnia skoncentrowali się na: po pierwsze – pracy bioder, po drugie – przeniesieniu ciężaru ciała na prawą stronę, po trzecie – na wymachu. Te trzy akcje były łatwe do zapamiętania i wdrożenia. Bierzcie przykład: ustalcie sobie trzy rzeczy: niech to będą trzy słówka do zapamiętania albo trzy filmiki do obejrzenia na FB po angielsku. Cokolwiek, ale w liczbie trzy. I tak codziennie aż do wykształcenia nawyku.

3. Jeszcze jedna standardowa rada: 
Jeśli macie problem z zapamiętaniem rytualnych czynności, można sobie zainstalować przypominające aplikacje.

Jak możesz to powiedzieć: 
Są takie aplikacje, np. Miś Przypominacz albo Productive – lista zadań. Znajdziesz je w sklepiku na swoim telefonie – są dostępne na iOSa i na Androida. Gdy wejdziesz w menu, możesz wpisać swoje cele na ten miesiąc i one zaczną wysyłać ci te notyfikacje, które nie zostaną zauważone. Proszę, odhaczaj wykonane zadania i oglądaj swój progres.
 

4. Jeszcze jeden standardowy komunikat:
Pamiętajcie, aby robić zdjęcia na wakacjach. Przygotujcie je, bo w planach na nowy rok jest omówienie, co robiliście podczas swoich wakacyjnych wyjazdów – szansa na pochwalenie się.

Jak możesz to powiedzieć: 
Znajdźcie swój styl i zróbcie wakacyjne zdjęcia z ciekawym filtrem. Zdjęcia oznaczone hashtagiem #hellotoLO 4 będą naszą klasową galerią i dzięki niemu nic nam nie umknie, jak w niego klikniemy. Możecie nagrać krótki filmik, na którym robicie wywiady z osobami, które poznaliście za granicą, albo filmik, w którym pokażecie najlepsze widoki widziane w czasie wakacji.

5. Standardowy tekst:
Pamiętajcie, żeby czytać teksty po angielsku przez wakacje. To niezwykle ważne, aby mózg wciąż otaczał się treścią w języku obcym.

Jak możesz to powied...