„Jakże nudne i monotonne byłyby odgłosy lasu, gdyby prawo do śpiewania miało tylko dziesięć najzdolniejszych ptaków” [Arnold Bennett].
Autor: Aleksandra Dykta
WebQuesty to coraz częściej przewijający się termin w edukacji i nie tylko językowej. Dlaczego zyskuje na popularności i kto na tym zyskuje? Jak użyć WebQuestu na lekcji i czy należy się do tego przygotować? Rozwiewamy wątpliwości.
Ile definicji z podręczników szkolnych z dawnych lat wciąż pamiętasz i możesz zacytować? A ile anegdotek z dzieciństwa jesteś w stanie sobie przypomnieć? To historie i opowieści, których chętnie słuchaliśmy, gdy byliśmy mali. Kształtowały nam w głowach postaci, rysowały ich wygląd, budowały wydarzenia za pomocą prostych słów. Wywołały niegdyś kolorowe obrazy w naszych głowach, sięgając głęboko po emocje, wyobraźnię i to dziwne kołatanie w środku, aby wiedzieć więcej: „Mamo, czytaj dalej, nie chcemy jeszcze spać!”.
Przyrostki i przedrostki typu „-hood” w childhood czy „counter-” w counterproductive to właśnie słowotwórstwo. Dlaczego warto uczyć na zajęciach z języka angielskiego słowotwórstwa? Otóż znając jedno słowo i mając wiedzę na temat słowotwórstwa w języku angielskim, jesteśmy w stanie wygenerować wiele różnych słów z tej samej rodziny, a tym samym w łatwy sposób powiększyć nasz zasób leksykalny.
Czy uważasz, że nowe technologie to tylko aplikacje i tablety, które należy naładować prądem i uruchomić podczas lekcji? Czy są nowością, dodatkiem, czy nieznośnym obowiązkiem, który nałożyła na nas podstawa programowa? W rzeczywistości nowe technologie będą miały dużo większe znaczenie w niedalekiej przyszłości, niż myślisz.
Nadchodzą wakacje – dla wielu wyczekiwany okres w ciągu roku. Jak go wykorzystać, aby nie przerywać sobie nauki języka? W jaki sposób pokazać uczniom, co mogą zrobić, aby nie zapomnieć języka?
Klasa, w której przyszło nam uczyć, jest swego rodzaju społecznością. Społeczność ta rządzi się swoimi zasadami i prawami: prawo tworzenia pozytywnej atmosfery w grupie, w której uczniowie czują się dobrze, prawo swobodnego komunikowania się z innymi uczniami i nauczycielem, prawo ustalenia klarownych i zrozumiałych celów nauczania, wreszcie prawo do angażowania w zajęcia każdego ucznia, bez względu na poziom wiedzy językowej. Wymienione elementy to nic innego jak dynamika lekcji. Jak ją właściwie budować? Czy potrzebujesz do tego jakiegoś planu?
Storytelling to, jak uważa Paweł Tkaczyk, narratologia. Bardzo podoba mi się to określenie, ponieważ pasuje do filozofii storytellingu, zakorzenionej w bardzo wielu obszarach życia, nie tylko w edukacji, ale również w marketingu i sprzedaży.
Język przyszłości? Język programowania. Też obcy, też język. Jaki będzie nauczyciel przyszłości? Jaki jest dobry nauczyciel języka obcego? Może to ten, który daje coś więcej niż sam język. Nie od dziś widzimy, że obecnie od nauczyciela języka obcego wymaga się coraz więcej. Trendy wciąż się zmieniają, balansując między trenerem a coachem motywującym do nauki.
Każdy uczeń na innym poziomie językowym – wchodzisz do sali lekcyjnej i widzisz to gołym okiem! Cały przekrój społeczeństwa uczniowskiego: od tych ultraambitnych (albo z niesamowicie ambitnymi rodzicami, bo i tak bywa) po osoby całkowicie na bakier z angielskim. Jak działać?
„Zachowaj spokój, szkoła to nie miejsce na zabawę. Nie przeszkadzaj. A tak w ogóle to cicho bądź i słuchaj!”. Tego nauczyłam się w szkole jako mała dziewczynka. Dzisiaj, na szczęście, pojęcie uczenia się poprzez zabawę jest czymś normalnym i stanowi oswojoną, integralną część środowiska edukacyjnego. I dobrze – obawiam się, że następne pokolenia byłyby coraz mniej szczęśliwe i coraz bardziej zdemotywowane.