0
758
Jak skutecznie przygotować uczniów do egzaminów językowych, na co zwrócić uwagę i na co poświęcić energię? Jak sprawić, aby nie stracić tego czasu? Co zrobić, aby nie był dla naszych uczniów przymusem, a kreatywną przygodą z ambitnym celem w tle?
Na początku proponuję przyjrzeć się czterem zagadnieniom, które pozwolą nam ruszyć miejsca i wejść na drogę przygotowań do egzaminów i testów językowych. Wskazane jest zachęcenie uczniów do głębokiego zastanowienia się nad odpowiedziami i zanotowanie ich. Wyjaśnią wiele i wskażą kluczowe kierunki działania.
POLECAMY
Po pierwsze – po co mi to?
Każdy, kto przystępuje do egzaminu językowego, powinien odpowiedzieć sobie na to kluczowe pytanie. Warto, aby uczniowie wyznaczyli sobie cel i ściśle go realizowali. Można poprosić uczniów o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
- WHO? – Kto jest związany z celem?
- WHAT? – Co chcę osiągnąć?
- WHERE? – Gdzie?
- WHEN? – W jakim czasie ma zostać osiągnięty mój cel?
- WHICH? – Jakie są wymagania i ograniczenia związane z realizacją celu?
- WHY? – Jakie są przyczyny realizacji danego celu i korzyści płynące z jego osiągnięcia?
Po drugie – motywacja. Wiadomo, że jest wewnętrzna i zewnętrzna – lepiej, gdy do sukcesu prowadzi nas ta pierwsza. Jak ją wskrzesić i podtrzymywać? Najlepiej, gdy osiągnięcie celu będzie wiązało się z poczuciem zadowolenia, dumy, ulgi i ogólnej radości. Dlatego ważna jest wizualizacja celu – zbudowanie w myślach obrazu sukcesu (zdanego egzaminu językowego)
z wykorzystaniem wszystkich zmysłów i przeprogramowania podświadomości na pozytywne myślenie.
Po trzecie – mocne strony ucznia. Bezwzględnie należy jak najprędzej uświadomić uczniowi jego mocne strony w nauce języka i skupić się na nich. Rolą nauczyciela jest te silne strony dostrzec oraz pokierować ucznia w dalszym rozwoju.
Po czwarte – systematyczność. Ważne, aby przeanalizować z uczniami, ile czasu są w stanie poświęcać na codzienny kontakt z językiem i na ile potrafią być
systematyczni.
Przygotowanie do egzaminów w kilku krokach
1 krok: Z arkuszem egzaminacyjnym „za pan brat” – jak wygląda egzamin
Od samego początku naszej drogi ku egzaminowi językowemu powinniśmy zaprzyjaźnić się z „oldies”, czyli arkuszami egzaminacyjnymi z poprzednich lat. Po co? Aby zapoznać zdających z typami zadań i strategiami ich rozwiązywania. Dobrze, jeśli sami doskonale znamy kryteria oceny poszczególnych ćwiczeń oraz przybliżymy i wytłumaczymy je naszym uczniom. Wiadomo wtedy, na czym się skupić, gdzie „szukać” punktów, a gdzie ich nie tracić. Niestety, egzaminy czy testy często mają niewiele wspólnego z praktycznym użyciem języka obcego w sytuacjach autentycznych i nawet, jeśli nieźle radzimy sobie z angielskim, np. na wycieczce za granicą czy w gronie obcojęzycznych znajomych na imprezie – niekoniecznie musimy być specjalistami od pisania recenzji, rozprawki czy pracy z materiałem stymulującym. Ponadto ważny jest także „timing”, czyli ograniczenia czasowe, z którymi należy umieć sobie radzić.
Jak najlepiej zapewnić naszych uczniów, że znają arkusz egzaminacyjny, strategie towarzyszące rozwiązywaniu kolejnych zadań oraz jak sprawdzić, czy „zmieszczą” się w czasie przewidzianym na egzamin? Koniecznie trzeba przeprowadzić podejście próbne – „mock exams” zapewnią wsparcie emocjonalne, nie zapominajmy także, że to trening czyni mistrza.
2 krok: Totalne zanurzenie, czyli chodźmy popływać w języku
Do wagi użycia materiałów autentycznych w nauce języków nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Otaczajmy się językiem, zanurzajmy się w nim, szukajmy kontaktu zawsze i wszędzie, niech naszym hasłem przewodnim towarzyszącym podczas przygotowań do egzaminu (i nie tyko) będzie „welcome to the real world!”. W internecie aż roi się od interaktywnych zadań, quizów i aplikacji, które można używać zawsze i wszędzie. W sieci znajdziemy świetne aplikacje leksykalno-gramatyczne, podcasty do słuchania, platformy do ćwiczenia słówek czy gotowe zadania udostępnione przez innych użytkowników. Zarażajmy entuzjazmem i potrzebą kontaktu z językiem naszych kursantów. Uświadamiajmy, że nawet dojazdy komunikacją miejską można spożytkować na kontakt z językiem obcym. A wiadomo, że nasz mózg kocha powtórki – zapewniajmy mu ich jak najwięcej i jak najczęściej!
Ważne, aby stworzyć naszym uczniom możliwość kontaktu z nauczycielem poza szkołą czy kursem językowym. Znajdźmy wspólne miejsce w sieci, aby kontaktować i spotykać się z uczniami online. Będzie to intensyfikacja czasu poświęconego na naukę, uczenie się „przy okazji”. Wykorzystajmy edukacyjny wymiar mediów społecznościowych, np. grupy na Facebooku i Instagramie czy Snapchat. Doskonałym narzędziem mogą być także platformy e-learningowe (Moodle, Edmodo, Schoology), e-dziennik czy Dysk Google. Można dzięki temu:
- polecać aplikacje na telefon, aby ćwiczyć różne umiejętności językowe,
- założyć Padlet (tablica korkowa online) i zbierać najważniejsze, ciekawe linki, dzielić się pomysłami czy oddawać prace domowe,
- pracować „w chmurze” i wspólnie tworzyć oraz edytować Dokumenty Google,
- organizować wspólne spotkania na Skype, webinaria lub tutoriale dla uczniów,
- poradzić się, zapytać, podzielić spostrzeżeniami.
3 krok: Nasz mózg uwielbia ćwiczyć – moc powtarzania
Nauczyciele i lektorzy przygotowujący uczniów do egzaminów językowych powinni znać te liczby: 10, 24, 7 i 30. Jest to tzw. Spaced repetition technique – technika, która mówi o tym, że każdy nowy materiał powinniśmy powtórzyć co:
10 min, 24 godz., 7 dni, 30 dni
Dlatego kolejnym ważnym elementem na drodze do egzaminacyjnego sukcesu powinna być dla naszych uczniów systematyczność i nawyk powtarzania. Nie tylko materiału z poprzedniej lekcji/spotkania, ale także wielu zajęć wstecz. Tyczy...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Horyzonty Anglistyki"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!
