Jakie są skojarzenia związane z uczeniem języka obcego? Czy jest to obraz budynku szkoły lub szkoły językowej? A może by tak uczyć z domu? Tylko jak się do tego zabrać i jak się przygotować? Czy jest to ciekawa alternatywa dla „standardowych” zajęć językowych?
W czasach dostępu do internetu oraz wielu ciekawych narzędzi nauka online jest opcją m.in. dla osób otwartych na nowoczesne technologie, które szukają kontaktu z ludźmi nie tylko z jednego miasta czy miejsca zamieszkania oraz posiadają „zacięcie” technologiczne.
POLECAMY
Odnalezienie „why”
Zadajmy sobie pytania, dzięki którym sprecyzujemy swoje oczekiwania i łatwiej podejmiemy decyzję, czy taka forma pracy jest zadowalająca:
- Dlaczego chcę uczyć online?
- Jakie są moje oczekiwania?
- Z którą grupą wiekową chciałbym najbardziej pracować?
- Jakie są moje umiejętności informatyczno-techniczne?
- Czy mam wystarczający sprzęt do takiego nauczania?
- Czy jestem zorganizowany na tyle, aby mieć określoną ilość klientów-uczniów?
- Jak widzę siebie w takiej pracy?
- Czy chcę uczyć sam, czy we współpracy ze szkołą językową?
Może się wydawać, że tych pytań jest wiele. Jednak postawienie ich sobie oraz uczciwa odpowiedź są bardzo ważne. Pomoże nam to nie tylko w podjęciu decyzji, ale także w uniknięciu późniejszej ewentualnej niechęci – z uwagi na fakt, iż uczenie online różni się od tradycyjnego i nie będzie idealnym rozwiązaniem dla każdego nauczyciela.
Minimum potrzebne do swobodnej pracy online to:
- komputer lub laptop – z wytrzymałą baterią i monitorem o odpowiedniej wielkości, ponieważ to znaczenie ułatwia pracę przy jednoczesnym dbaniu o wzrok;
- dostęp do internetu – szerokopasmowe i stabilne łącze; szybki transfer danych pomaga w lepszej jakości lekcji oraz dzięki niemu nie trzeba się obawiać problemów technicznych;
- router – szczególnie jeśli z internetu korzysta więcej domowników. Wskazówka: istotne jest także to, w jakiej odległości od routera znajduje się komputer/laptop oraz czy jest coś, co może zakłócać sygnał. Warto przetestować siłę sygnału przed rozpoczęciem pracy i określić np. trzy miejsca z dobrym zasięgiem;
- słuchawki z mikrofonem – dla lepszego komfortu pracy wygrywają z mikrofonem wbudowanym w monitorze lub laptopie, dzięki nim unikniesz pogłosu. Wskazówka: bardziej sprawdza się sprzęt z mikrofonem na pałąku niż na kablu. Dobrze, gdyby miały dodatkową regulację głośności oraz możliwość wyciszenia mikrofonu. Istnieją też modele z odpinanym mikrofonem;
- program do przeprowadzania spotkań online (przykłady w dalszej części artykułu).
Dodatkowo może przydać się:
- kamera internetowa – wbudowana w laptopa lub dopinana: dobrze jest kupić od razu nieco lepszą z możliwością nagrań w HD. Wskazówka: sprawdzi się kamera Logitech HD Pro C920 lub inna o podobnych lub wyższych parametrach;
- dysk zewnętrzny/pendrive – przyda się, gdy trzeba będzie prowadzić zajęcia z wykorzystaniem innego sprzętu niż komputer główny lub korzystać z pożyczonego sprzętu;
- zapasowe słuchawki lub mikrofon, naładowany power bank, możliwość korzystania nie tylko z jednego komputera, np. z laptopa lub tabletu, wzmacniacz sygnału internetowego, drukarka (najlepiej laserowa).
Wymagane umiejętności
Uczenie online różni się bardzo od face to face. Przede wszystkim warto sprawdzić, jak czujemy się, mówiąc do kogoś po drugiej stronie komputera, gdy nie jest to kontakt bezpośredni.
Zwróćmy uwagę na następujące umiejętności:
Elastyczność i merytoryczność
W grupie dysponujemy podręcznikami, ćwiczeniami, wskazówkami do przeprowadzenia danej lekcji, jednak ucząc online, jeśli nie stworzymy sobie scenariusza lub notatek do zajęć, uczeń od razu łatwo to wyczuje. W pracy one-to-one szczególnie liczy się merytoryczne przygotowanie do zajęć. Elastyczność przydaje się, gdy na początku spotkania okazuje się, że klient ma ważną kwestię językową do poruszenia i należy zmienić plany na zajęcia.
Skupienie się
Praca online jest o tyle kusząca, że w czasie spotkania językowego możemy uleć pokusie wyłączenia się. Jest to bardzo zgubne w skutkach, ponieważ klient szybko to wyczuje. Skąd ma wiedzieć, że nauczyciel zamyślił się i nie zostało to spowodowane jego błędami językowymi lub stopniem opanowania języka? Przydatne – nie tylko w przypadku lekcji online – jest blokowanie pewnych internetowych rozpraszaczy. Reklamy ze stron internetowych możemy ograniczyć, korzystając z dodatku do przeglądarki internetowej AdBlock, który po instalacji zablokuje nam dużą część reklam, pozostawiając ewentualnie takie, które nie rzucają się w oczy. Dzięki temu również materiały z YouTube nie będą poprzedzone reklamą. Wystarczy znaleźć dodatek, zainstalować go i po chwili odświeżyć przeglądarkę, by zobaczyć różnicę. AdBlock nie monitoruje naszego przeglądania stron www. Możemy także dodawać reklamy do białej listy, aby nie były blokowane. Działa na Firefox, Chrome, Safari, IE, Androidzie.
Możemy także zastosować blokowanie pewnych stron, które mogą nas rozpraszać, np. ustalić blokowanie mediów społecznościowych w...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Horyzonty Anglistyki"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!